Mniej zwolnień chorobowych w USA dzięki medycznej marihuanie

Produkcja marihuany Produkcja marihuany to dochodowy interes. Używka ta cieszy się olbrzymią popularnością wśród milionów ludzi na świecie. W samych Stanach Zjednoczonych do używania jointów przyznaje się prawie dwadzieścia milionów osób. Marihuana rekreacyjna legalna jest tylko w czterech stanach USA i to od niedawna, bo dopiero od roku 2016. Marihuanę produkuje się z konopi indyjskich. Rośliny te uprawia się na zewnątrz lub pod dachem. Dzięki genetyce marihuany stworzono mnóstwo odmian, które mogą rosnąć i dojrzewać poza ojczyzną konopi czyli Azją. Uprawy konopi nie wszędzie są dozwolone, ponieważ rośliny te zostały uznane za źródło substancji odurzających. Konopie uprawia się w Libanie, Meksyku, w czterech stanach USA, w Indiach, w Holandii i w Hiszpanii. W Polsce nie zobaczymy legalnych upraw tych ziół. Co pewien czas w mediach pojawia się wiadomość o likwidacji nielegalnych upraw znajdujących się w pomieszczeniach. Nasiona konopi wysiewa się najczęściej na przełomie kwietnia i maja. W środku lata rośliny te zaczynają kwitnąć. Pojawiają się kwiatostany zawierające najwięcej psychoaktywnego składnika. Jesienią są one już dojrzałe i gotowe do zbiorów. Zbieraniem ich zajmują się osoby zatrudnione jako ścinacze topów. Zebrane kwiatostany poddaje się procesowi suszenia i rozdrabnia. W ten sposób powstaje produkt finalny w postaci konopnego suszu. Marihuana wyglądem przypomina tytoń lub herbaty liściaste. Konopny susz może mieć różny aromat i barwę. Marihuana jest narkotykiem Fakt, że marihuana jest narkotykiem został stwierdzony w roku 1935 przez amerykańską organizację do spraw zdrowia. Marihuana to narkotyk lekki, ponieważ – w przeciwieństwie do twardych – nie zabija i nie wywołuje uzależnienia fizycznego. Od zawartego w konopiach psychoaktywnego THC uzależnia się głównie sfera uczuć i emocji. Uzależnienie od marihuany obejmuje 10% korzystających z tej używki. Największe ryzyko w tym zakresie zagraża osobom młodym, które uczą się regulowania nastroju i emocji przy pomocy tej używki. Czynnikiem uzależniającym jest obecny w konopiach THC wywołujący stan nazywany hajem. Zmiana nastroju i samopoczucia następuje już w trakcie zaciągania się dymem z jointa, ponieważ obecny w nim THC bardzo szybko dostaje się do mózgu. Haj, to stan, w którym człowiek jest wesoły, beztroski, rozluźniony, zrelaksowany, skory do śmiechu, pełen energii, kreatywny i twórczy. Samopoczucie na haju jest bardzo przyjemne, a odbiór wrażeń zmysłowych wielokrotnie wzmocniony. Marihuana sprawia, że wszystko widzi, słyszy i czuje się zupełnie inaczej. Konopny haj może utrzymywać się nawet kilka godzin. Mniej zwolnień chorobowych w USA dzięki marihuanie medycznej Marihuana to nie tylko narkotyk, ale również lekarstwo. Chodzi o odmiany konopi, w których prawie nie występuje psychoaktywny THC, natomiast jest wysoka zawartość CBD. CBD to cannabidiol, który łagodzi objawy wielu przewlekłych i ciężkich chorób. Marihuana medyczna legalizowana jest w kolejnych krajach. Od niedawna legalna jest też w Polsce. W Ameryce z marihuany medycznej mogą korzystać obywatele 26stanów. W przeprowadzonych ostatni badaniach statystycznych okazało się, że legalizacja medycznych produktów konopnych przyczyniła się do mniejszej ilości zwolnień chorobowych. Zwolnień tych jest o kilkanaście procent mniej niż w stanach, gdzie medyczna marihuana wciąż jest zakazana.