Palisz dla zdrowia? Nie pal - waporyzuj!

Opublikowane

Wielu pacjentów po przepisaniu im medycznej marihuany nie wie jak zabrać się do zażycia. Nie wszyscy palili wcześniej papierosy i niektórym dym przeszkadza a przygotowanie marihuany do zjedzenia bywa problematyczne. Na szczęście w dzisiejszych czasach dzięki postępowi technologicznemu istnieje metoda współczesna czyli waporyzacja. Waporyzatory to urządzenia, które umieszczony w nich materiał roślinny podgrzewają do temperatury, w których wszystkie zdrowotne związki ulatniają się ale jeszcze nie dochodzi do zapłonu, więc nie ma dymu. Urządzenia te są najlepszym rozwiązaniem dla osób zażywających marihuanę w celach medycznych z kilku powodów. Pierwszym czynnikiem jest wspomniany wyżej aspekt zdrowotny. Dym z jakiegokolwiek źródła jest dla organizmu szkodliwy. Wprawdzie nie istnieje żaden udokumentowany przypadek nowotworu płuc spowodowanego marihuaną ale ten dym wciąż zawiera substancje smoliste, tlenek węgla i inne toksyczne związki. Wielu pacjentów nie może sobie pozwolić na traktowanie w ten sposób swoich płuc. Każdy człowiek z problemami zdrowotnymi powinien organizm raczej odciążać niż obciążać. Podczas waporyzacji poniżej 210 C nie wydzielają się żadne szkodliwe substancje, a sama inhalacja oparów marihuany jest obojętna dla organizmu. Ważne dla pacjentów jest również to, że stosując waporyzację zużywa się dla uzyskania tych samych efektów mniejsze ilości lekarstwa. Ten sam materiał ziołowy może być waporyzowany kilkakrotnie, a już całkiem zwaporyzowany susz może zostać użyty do zrobienia cannabisowego masła więc oszczędnosć jest naprawdę duża. Nie bez znaczenia jest również wygląd waporyzatorów. Wyglądają przeważnie nowocześnie i elegancko, nie kojarzą się w żaden sposób z narkotykami więc można zażywać lek bez obaw o jakąś stygmatyzację.